czwartek, 27 lipca 2017

116. Sweter z Limy

    Najpierw był wzór, znaleziony gdzieś w necie podczas przeglądania stron w poszukiwaniu czegoś tam. Nieraz, gdy szukam jakiejś konkretnej rzeczy, wzoru czy inspiracji, przy okazji zbieram dużo innych, niepotrzebnych wzorów na przyszłe projekty, które mogą nigdy nie powstać. No, ale wzory trzeba zbierać, ciułać i kolekcjonować;) Takie uzależnienie;) I z tym motywem gałązek tak właśnie było, że znaleziony, zachomikowany czekał na swoją kolej. Nie rokował, że zostanie wykorzystany, ponieważ jego jakość powoduje, że trudno odczytać te wszystkie znaczki i kratki. Wszystko jest ciemnoszare i potrzeba dużo wyobraźni i uporu, żeby go zrozumieć. 
Potem była włóczka, zupełnie nie do tego wzoru zakupiona i zupełnie bez sensu. Miał być sweter z szeroką plisą w piękny motyw, a włóczka miała być miła i niegryząca. Taaa, to super włóczkę wybrałam;( Lima gryzie mnie jak czort, o czym doskonale wiedziałam, tylko przy zakupach dopadła mnie jakaś pomroczność umysłu i zakupiłam tego czorta. Dodatkowo trafiły mi się motki w których nitka była wielokrotnie łączona, jakby mało było do łączenia samych motków, które kończą się zanim człowiek dobrze druty rozbuja. Tym sposobem miałam trochę nitek do schowania. A całość wygląda tak:





Motyw plecionek i gałązek znaleziony gdzieś i kiedyś.
Wełna Lima Drops, druty nr 4, motków niezliczona ilość.
Dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam:)
            Agnieszka.

środa, 19 lipca 2017

115. Bluzka z bawełny.

   Trochę resztek bawełnianej włóczki oraz sprawdzony wzór i mam nową bluzkę. Prosta, zrobiona od dołu wzorem, który zawsze dobrze się układa.


Włóczka to zbieranina resztek bawełny Alize i Drops, druty nr 3.

Pozdrawiam serdecznie:)
             Agnieszka

środa, 5 lipca 2017

114. Mochila bag

   I mnie dopadła taka jakaś mała niechęć do blogowania. Na szczęście wena twórcza jest i dziergam w najlepsze. Ostatnio rzuciłam się na zrobienie szydełkowej torebki. Robiło się ją ciekawie, trochę ciężko, choć nie trudno. Po zrobieniu tej miałam pomysł i chęci wielkie na następną torebkę, ale pracochłonność techniki spowodowała, że muszę od niej trochę odpocząć. Torebka wykonana jest z dropsowej bawełny Safran i muszę przyznać, że nie jestem zadowolona z wyboru tej włóczki do tego projektu. Jak dla mnie, to ona jest odrobinę za cienka i odrobinę za bardzo się rozwarstwia. A wyszło tak:



Wzór pochodzi z któregoś końca internetu.
Włóczka Safran Drops, szydełko nr 2.

Pozdrawiam cieplutko:))
                                Agnieszka

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...