... zrobiłam zdjęcia swetra, który wydziergałam pod koniec sierpnia. Sweter jest w formie letniego kardiganu z rękawami o długości 3/4. Wykonany jest z mieszanki bawełny, wiskozy i lnu. Taki skład włóczki powoduje, że dzianina jest dość ciężka, lejąca ale też bardzo miła i wygodna w użytkowaniu oraz ładnie eksponuje wzór.
Pomysł na sweter własny, a wykorzystane w swetrze motywy plecione i ażurowe pochodzą z japońskiej książki z wzorami.
Włóczka Drops Belle kolor 12, druty nr 4 albo 4,5.
Mimo, że zawsze obiecuje sobie zapisywać grubość użytych drutów i inne dane techniczne, to oczywiście nie robię tego, a potem nie pamiętam. Jeśli już wcześniej robiłam coś z danej włóczki i zrobiłam wpis na blogu, to zaglądam do danych technicznych we wcześniejszym wpisie i mam podpowiedź. I tym razem też tak chciałam podejrzeć, bo to już druga rzecz, którą zrobiłam z tej włóczki. Ku mojemu zdziwieniu nie było na blogu wpisu dotyczącego wcześniejszego udziergu z Belle. Umknęło mi to, bo zdjęcia robiłam na instagram, a tu zapomniałam wstawić. Myślę jednak, że blog ma dla mnie większą wartość niż instagram, i muszę tu nadrobić zaległości. Niestety ze zdjęć bluzki z Belle zostało mi jedno.
I tu też, tak jak we wcześniejszym swetrze, motywy plecionek i ażurów pochodzą z japońskiej książki.
Włóczka Drops Belle kolor 17.
No dobrze, było lniano - bawełniano, to teraz czas na grzejące włóczki i przygotowania do zimy. Taki komplecik zrobiłam w oczekiwaniu na zimną aurę. Czapka, mitenki i niewielki komin taki udający golf.
Wzór to luźna inspiracja ze strony Garnstudio.
Włóczka Drops Puna (100% alpaka), druty nr 3 ściągacz i 4 reszta.
A w międzyczasie uszyłam dla córki taką ocieplaną kurtkę z wełnianej tkaniny.
Wykrój z Burdy 10/2018.
Tkanina to wełna płaszczowa z Amstii. Wewnątrz ocieplana pikowana podszewka od Textilmar.
Mam tyle uszytych rzeczy, że nie wiem kiedy je wszystkie pokażę. Zresztą tych dziewiarskich też trochę czeka na zaistnienie. Przyjdzie taki dzień, że nadrobię wszystko:) albo i nie;) bo czas tak szybko umyka....
Pozdrawiam cieplutko:)
Agnieszka