Witajcie w Nowym Roku.
Ponad rok nie napisałam żadnego postu. Kilka razy zbierałam się do pokazania nowo powstałych udziergów, ale jakoś nie zdołałam się zmobilizować.
A dzisiaj udało się i chciałam Wam pokazać sweter, z którego jestem bardzo zadowolona. Sweter zrobiłam z dwóch nitek Baby Merino Drops. Jest ciepły, idealnie przyjemny dla skóry i miło otulający. Fajny, zimowy wzór żakardu świetnie się prezentuje. Starałam się też, by wykończenie dzianiny było bardziej estetyczne. W tym celu ściągacze zakończyłam sposobem włoskim.
Wzór swetra Far Away pochodzi od Garnstudio. Nie trzymałam się ściśle wzoru, ponieważ nie jestem przekonana do tzw. europejskiego sposobu wykonania ramion.
Włóczka, jak już wspomniałam, to Baby Merino.
Dwie nitki tej włóczki przerabiałam na drutach 4. Początkowo byłam niepewna, czy nie za cienkie druty dobrałam, bo dzianina była dość zwarta. Jednak na szczęście nie zmieniłam drutów pamiętając, że dropsowe marino po namoczeniu potrafi bardzo zmienić kształt. I rzeczywiście, sweter po praniu bardzo zmiękł i zrobił się większy. Na szczęście wszystko w normie, ale gdybym zrobiła go na grubszych drutach, pewnie byłby problem z rozmiarem.
A na zakończenie tego wpisu życzę Wam dużo szczęścia i radości w Nowym Roku.
Podrawiam.
Agnieszka :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz