czwartek, 31 stycznia 2019

144. Sweter z czterdziestki.

   Po zrobieniu serii sweterków dla córki, w których przeważał gładki dżersej, zapragnęłam zrobić coś, co w trakcie przerabiania oczek bardziej skupi moją uwagę. Padło na sweter w warkoczowe wzory, bo takiego nie posiadam (jak ten szewc, co bez butów chodzi;) Ponieważ ta chęć na nowy sweter dopadła mnie akurat, gdy przechodziłam obok pasmanterii (przypadek?), to oczywiście nie powstrzymywałam mojej weny twórczej (skoro już mnie dopadła) i weszłam zakupić jakąś wełenkę. W sumie wybór włóczek był całkiem spory, ale ja chciałam coś grzejącego ale jednocześnie łatwego w obsłudze (czyli w praniu i suszeniu). Mój wybór padł na włóczkę czterdziestkę w pięknym, rudym kolorze. Niestety, było za mało motków rudego i musiałam zdecydować się na beż (nie ma co się czepiać koloru, przecież nie mogłam wyjść z pasmanterii bez zakupu włóczki;) Trochę zdziwiłam się wysokością rachunku do zapłaty, bo to tylko zwykła włóczka, mieszanka wełny z akrylem, żaden rarytas, a cena jakaś dziwnie wysoka. Nic to, zakupiłam z myślą, że może tak zdrożała od czasu kiedy ją ostatnio kupowałam, a minęło już parę latek. W domu zapomniałam o cenie włóczki i rzuciłam się na poszukiwanie wzoru do nowego swetra. I tutaj powinnam napisać: cdn. i dokończyć temat ceny włóczki w następnym wpisie pokazującym następny sweter ale dokończę do razu. Po trzech, czterech tygodniach przechodząc obok wspomnianej pasmanterii weszłyśmy z córką do środka i córka zachwyciła się jedną z włóczek. Ustaliłyśmy na szybko jaki sweter z tej włóczki zrobimy i ile motków potrzebujemy i zakupiłam. I znowu poczucie, że jakaś droga ta włóczka, a przecież skład taki sobie, zachwyt budziły tylko kolory. Po powrocie do domu rzuciłam się do internetu tym razem w celu porównania ceny zakupionej włóczki z cenami w sklepach internetowych i powiem Wam, że szkoda gadać, jak dużo przepłaciłam. Więcej nie kupię włóczki w pasmanterii stacjonarnej:(((
   A wracając do sweterka z czterdziestki, to jednak nadal nie mam swetra w warkocze     (lub chociaż w coś, co udaje warkocze), ponieważ nie byłam pewna czy ta włóczka nie będzie mnie gryzła. Taka była szorstka przy przerabianiu, że po zrobieniu jakiś 10 cm stwierdziłam, że szkoda mojej pracy na coś czego nie będę mogła nosić. Córka za to nie ma problemu z "gryzącymi włóczkami" i skończyło się na tym, że ma nowy sweter w prawie warkocze:)


Włóczka Czterdziestka, druty nr 3,5, wyszło ok. 3,5 motka.
Wzór znaleziony TU
Dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam:)
      Agnieszka

10 komentarzy:

  1. Sweterek bardzo ładny,córka szczęśliwa.Może pożycz od niej i ponoś ,to się przekonasz czy możesz nosić wyroby z tej włóczki.
    Jeśli chodzi o czterdziestkę to bardzo ją lubię .Kupuję w sklepie firmowym na ul.Rzgowskiej w Łodzi ,cena jest jeszcze niższa niż w ich sklepie internetowym.
    Też widziałam w pasmanterii i przeżyłam szok ,że taka droga.
    Włóczka super na sweterki ,czapki szale.Ale wiadomo co kto lubi,fakt że wrażliwsze osoby może podgryzać .
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety, rozmiarowo znacznie różnię się od córki, więc pożyczanie ubrań odpada. Ta włóczka już podczas robienia swetra drapała w dłonie, więc mam pewność, że zjadła by mnie do kości gdybym założyła z niej sweter;) Natomiast świetnie sprawdza się w mężowskich swetrach i teraz u córki też, ale z zakupami na ul. Rzgowskiej poczekam aż będzie bardziej przejezdna ul. Dąbrowskiego, bo teraz dojazd zajął by mi pół dnia:) Pozdrawiam:)

      Usuń
  2. Swietny sweterek,niestety w pasmanteriach stacjonarnych jest drogo,pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zawsze wiedziałam, że jest drogo, ale żeby aż tak! No byłam w lekkim szoku. Pozdrawiam:)

      Usuń
  3. Też słyszałam o sklepie stacjonarnym na Rzgowskiej ale nie miałam okazji tam wejść. Co do sklepów stacjonarnych to omijam szerokim łukiem chyba że jakiś likwidują akurat:) Sweter jest bardzo udany i ładnie leży. Pewnie niedługo zrobisz sobie też 😁 pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szykuję się na zrobienie swetra dla siebie, ale czekam na jakąś promocję na merino. Im bliżej wiosny tym większa szansa na obniżkę cen włóczek wełnianych. Poczekam sobie cierpliwie wyrabiając w międzyczasie włóczkowe zapasy:) Pozdrawiam:)

      Usuń
  4. Piękny i elegancki sweter. Dobrze, że córcia może nosić bo szkoda by było Twojej ciężkiej pracy. Mam parę rzeczy zrobionych z tej włóczki i potwierdzam jej szorstkość i jadowitość.
    Pozdrowienia:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla mnie za szorstka, ale córka nosi ten sweter i jest zadowolona. Mąż też ma sweter z czterdziestki i też sobie chwali, tylko ja taka wrażliwa, niestety. Dla mnie tylko merino, jedwabie i kaszmiry;) Pozdrawiam:)

      Usuń
  5. Sweterek bardzo ładny :)
    Ja też zrezygnowałam z kupowania włóczek w realu ;) w internetowych pasmanteriach jest taniej i jest o wiele większy wybór ;)
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Sweter bardzo mi się podoba. Ma piękny wzór i kolor, pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...