Nie wiem jaka pogoda jest u Was, ale u mnie słonko porządnie dogrzewa. Upał ciężki, a ja tu do Was z wełną..... . W końcu przełamałam chuściany cykl i zrobiłam sweter. To bardzo dobrze znany wzór, który od dawna chodził za mną. Nie chciałam, żeby był tak obcisły, jak proponuje autorka wzoru i trochę mieszałam rozmiary. Zaczynałam dziergać z mniejszego rozmiaru, aby w odpowiednim momencie dodać oczka jak do większego rozmiaru. Z tego rozmiarowego miksu otrzymałam to o co mi chodziło.
Wzór Alecia Beth
Włóczka Malabrigo Sock Abril 853, niecałe 4 motki, druty nr 3.
A na pokazanie czeka kolejna chusta:)
Pozdrawiam :)
Agnieszka
czwartek, 28 lipca 2016
poniedziałek, 4 lipca 2016
91. Sofia ...
... to kolejna chusta, która spadła z moich drutów. Kiedyś zrobiłam tym wzorem szal (klik), a tym razem chciałam go wypróbować w chuście. Wyszło ok., ale że lubię się czepiać, to doszłam do wniosku, że akurat do tego wzoru mogłam wziąć troszkę większe druty. Zamiast trójki to czwórki.
Wzór Sofia z książki pt: " The Haapsalu Shawl" Siiri Reimann i Aime Edasi.
Włóczka Lace Drops czerwona kupiona TU
A teraz na drutach mam sweter, więc następny wpis nie będzie chuściany. Niemniej jednak robiąc sobie ten sweterek już myślę nad tym, który wzór chusty wydziergać w następnej kolejności. Chusty to jednak bardzo relaksująca robótka, szybka, miła i przyjemna:)
Pozdrawiam:)
Agnieszka
Wzór Sofia z książki pt: " The Haapsalu Shawl" Siiri Reimann i Aime Edasi.
Włóczka Lace Drops czerwona kupiona TU
A teraz na drutach mam sweter, więc następny wpis nie będzie chuściany. Niemniej jednak robiąc sobie ten sweterek już myślę nad tym, który wzór chusty wydziergać w następnej kolejności. Chusty to jednak bardzo relaksująca robótka, szybka, miła i przyjemna:)
Pozdrawiam:)
Agnieszka
Subskrybuj:
Posty (Atom)