wtorek, 28 października 2014

44. Bardzo niebiesko...

... a nawet jeszcze bardziej. Kolor mojej dzisiejszej chusty jest bardzo nasycony i dzięki temu nadaje jej charakteru. Do tego koloru dodałam prosty wzór, czyli dżersej i trochę przezroczystych koralików. Powstała chusta sporych rozmiarów (prawdziwe chuścisko;) którą doskonale można się otulić, omotać, owinąć - co kto woli;)




Chustę zrobiłam z Kid Mohairu YarnArt.
Wymiary chusty to: najdłuższy bok - 220 cm, środek chusty - 110 cm. Wykorzystałam trzy motki włóczki, którą przerobiłam na drutach nr 4,5.
Niestety, koraliki z racji tego, że są przezroczyste bardzo słabo są widoczne na zdjęciach ale na żywo prezentują się bardzo ładnie. Stanowią delikatną i wdzięczną ozdobę. 

Pozdrawiam cieplutko:)


wtorek, 14 października 2014

43. Szalik z wełny litewskiej

Nie wiem skąd miałam takie przekonanie, że wełna litewska, tak jak i estońska, są bardzo drapieżne dla mojej skóry. Musiałam gdzieś wyczytać, że lubią podgryzać wrażliwców i trwałam w tym przekonaniu dość długo. W końcu jednak mimo wszystko postanowiłam na własnej skórze przekonać się jak jest z tą drapieżnością. W zasadzie większość wełen mnie gryzie i drapie, dlatego gdy znajdę taką łagodną to bardzo ją cenię. I tu miłe zaskoczenie wełną litewską, która nie gryzie, jest całkowicie łagodna i przyjemna dla skóry. Tą cieniutką wełenkę (100g/1400m) przerobiłam w dwie nitki i powstał taki oto szalik:








Włóczka to litewska Haapsalu Shawl Yarn (100% wełny).
Przerabiana podwójną nitką na drutach nr 3. Wymiary szalika: 2m x 30cm.
Wzorek ażurowy z książki Knitted Lace of Estonia Nancy Bush.

Między jednym rzędem szalika a drugim troszkę też szydełkowałam:)



Dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam serdecznie:)



wtorek, 7 października 2014

42. Ostatnia bawełna w tym roku...

... została przerobiona na ciuszek i wystarczy. Czas najwyższy zacząć dziergać sweterki, chusty i szaliki z ciepłej wełny. Tę bluzkę robiłam jakoś tak bardzo intuicyjnie. Jak nabrałam oczka na przód, tak przerobiłam cały i od razu przeszłam do robienia tyłu, od ramion do dołu. Rękawy zrobiłam od góry. W prawdzie musiałam zszywać boki bluzki ale dzięki temu, że połączyłam je szydełkiem, trwało to minutkę a boki są elastyczne.



Włóczka to: Safran Dropsa, kolor petrol. Druty nr 4.

.... i koraliki:







Pozdrawiam:)

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...