Znacie to powiedzonko: "Muszę, bo się uduszę". Może nie brzmi pięknie i sensownie, ale czasami pasuje do sytuacji (oczywiście w przenośni).
Tak właśnie było z bluzeczką, którą zobaczyłam u Makunki. I niby miałam ułożony plan robótkowy, dokładny harmonogram co, kiedy i po czym wydziergam. I tak zupełnie nieświadoma zagrożenia przeglądałam sobie Wasze blogi, a tu nagle plum! Wpadłam w zachwyt nad bluzeczką, a dokładnie nad techniką wykonania rękawów. Urzekły mnie te zbiegające się paski. Musiałam też coś takiego zrobić. Niepomna obowiązującego własnego zakazu na kupowanie nowych włóczek, zbadałam dostępność potrzebnej mi włóczki, ale niestety (albo stety) dostępne kolory były dla mnie nie do przyjęcia. Pomyślałam trochę co to ja posiadam w zapasach włóczkowych i okazało się, że jedyna włóczka nadająca się do tego projektu (taka sobie, ale tworząca paski) jest w postaci bluzki. Na szczęście bluzka była nienoszalna, ponieważ nie wiadomo kiedy zmieniła rozmiar na za mały;) Nastąpiło ekspresowe prucie i szybkie nabieranie oczek. Przy okazji znalazłam w necie szybki i prosty sposób na wyprostowanie sprutej włóczki. Po prostu kłębek włóczki trzeba umieścić nad parą i po chwili mamy rozprostowaną nitkę. Nie potrzeba przewijać, moczyć, czy co tam jeszcze. Wystarczy trochę pary i po minucie można dziergać z ładnej, prostej włóczki. Dla mnie rewelacja:)
Wracając do bluzki, nosi się świetnie i pewnie za jakiś czas powstanie jaszcze jedna zrobiona tym sposobem. Za jakiś czas czyli najszybciej na przyszłe lato, ale tym razem już z bawełny.
Włóczka to jakaś mikrofibra Alize.
Wzór podpatrzony u Makunki. Oczywiście użycie innej włóczki dało inny efekt, ale to o co mi chodziło, czyli rękawy mam takie jak chciałam.
A teraz wracam do mojego harmonogramu robótkowego;)
Pozdrawiam serdecznie:)
Agnieszka
A co tam harmonogram jak takie cuda się widzi:)) Wcale się nie dziwię że zrobiłaś bo te rękawy mi też wpadły w oko:)) Pasy ładnie wyglądają a i miejsca w szafie tyle samo bo jedna bluzka w drugą się zamieniła:)) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMiejsca w szafie nawet więcej, bo tę nową bluzkę często noszę:) Pozdrawiam serdecznie
UsuńPięknie wyszła ta bluzeczka:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Pozdrawiam
UsuńWłaśnie jestem w fazie prucia swetra i męczylo mnie że za chwilę będę musiała ją prostować wykonując różne pracochłonne czynności a tu proszę jaki prosty sposób. Dzięki za podpowiedz! Świetna ta bluzeczka, podoba mi się! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny efekt z tymi pasami na rękawach. Podziwiam za tempo :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny efekt z tymi pasami na rękawach. Podziwiam za tempo :)
OdpowiedzUsuń