wtorek, 7 czerwca 2016

87. Bluzeczka z Malabrigo

  Zacznę od podziękowań za przemiłe komentarze pod poprzednim wpisem. To niesamowicie cieszy, gdy Komuś podoba się nasza praca.
 A dzisiaj na manekinie ciuszek z mojej ukochanej włóczki. Najpierw długo chorowałam na tę wełnę. Kiedy ją wreszcie zakupiłam, to i tak nie wskoczyła od razu na druty ale sporo czasu leżała nabierając mocy, żeby uzyskać jakiś konkretny kształt. W końcu przysiadłam, pomyślałam co chcę i  powstała taka bluzeczka.







  Wzór własnej kombinacji podpartej książką pt: "1000... splotów na drutach i szydełkiem".  G. Kowalskiej-Jarosz i K. Kleemann-Krasuskiej.
Włóczka to Malabrigo Sock Caribeno kupione TU. W rzeczywistości włóczka jest ciemniejsza od tego co pokazują zdjęcia sklepowe. Natomiast moje zdjęcia trochę mało pokazują koloru zielonego, który przeplata się na równi z niebieskim i granatowym.
Zużyłam 3 i pół motka, druty nr 3.
 Pozdrawiam serdecznie:)
                                  Agnieszka

22 komentarze:

  1. Świetna bluzeczka i bardzo ładny ,delikatny wzorek ale mnie szczególnie podoba się ta pliska przy szyi /początek/ jak ją zrobiłaś?
    Pozdrawiam mila

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pliskę zrobiłam przerabiając oczka na drucie razem z oczkami wybranego niżej rzędu. Powstaje wtedy takie wybrzuszenie, czyli pliska. Pozdrawiam:)

      Usuń
  2. Sweterek jest piękny, fajnie pokombinowałaś ze wzorem, podoba mi się efekt.
    Serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudny jest ten sweterek i w dodatku niebieski!!!Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W rzeczywistości jest trochę mniej niebieski, trochę więcej zielony i trochę spokojniejsze ma kolory. Mój aparat tak podbił niebieski kolor, że zdominował całość. Dziękuję i pozdrawiam:)

      Usuń
  4. Wspaniały kolor i pięknie wygląda:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:) Kolor niebieski za bardzo zdominował zdjęcia, ale to wina aparatu. Na żywo jest bardziej niebiesko-zielony. Pozdrawiam:)

      Usuń
  5. Pieknie wykonany sweterek. Jednak mnie osobiscie nie podoba sie ta sama w sobie juz piekna i bogata kolorystycznie wloczka w polaczeniu z tymi wszystkimi wzorami i warkoczykami. Wedlug mnie jest wszystkiego troche za duzo i za pstrokato. Ale to moje zdanie. Wykonanie mistrzowskie. Pozdrawiam, Kinga

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, gdy wybierałam wzór też zastanawiałam się czy nie będzie za bogato-pstrokato.
      Ale po zrobieniu próbki gładkim wzorem doszłam do wniosku, że jednak chcę żeby coś więcej się działo. Taka potrzeba chwili;) I wyszło jak chciałam:) Na bogato;) A co sobie żałować;) Pozdrawiam:)

      Usuń
  6. Śliczna bluzeczka w ślicznych odcieniach niebieskiego:) Bardzo mi się podoba, mam nadzieję, że nie będziesz pruła;)
    Pozdrawiam serdecznie:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Staram się powstrzymać od prucia;) Czyżbym zyskała taki nałóg? Możliwe;) Ale przy tej bluzeczce na razie pomysł prucia nie powstał (czy napisałam "na razie"?,hmm...)To wszystko przez moje wieczne niezadowolenie ze swoich prac. Taka sytuacja;) Pozdrawiam cieplutko:))

      Usuń
  7. Śliczna bluzeczka :) Mój ulubiony kolorek :):) Bardzo mi się podobają takie wykończenia dekoltu:)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Wykończenie pod szyją to mistrzostwo świata, gratuluję. Założyłam sobie że muszę nauczyć się tego sposobu.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Takie wykończenie dekoltu bardzo mi się podobało i bardzo chciałam też takie zrobić. Kombinowałam i prułam parę razy zanim zrobiłam coś, co mogłam pokazać światu. Muszę jeszcze popracować nad sposobem wykonania ale to już przy następnym ciuszku. Pozdrawiam:)

      Usuń
  9. Ale cudo ci wyszło, śliczności. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Śliczna bluzeczka :-) Piękna mieszanka wzorów i koloru :-)
    I ja bardzo lubię tą włóczkę... tylko ta cena... tym bardziej, że na moje wymiary potrzeba duuuużo wełny... ;-)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...