wtorek, 6 grudnia 2016

104. Sweter czyli zwyklak ...

... najzwyklejszy ze zwyklaków. Początkowo miał być typowym piórkowym. Na etapie kupowania włóczki byłam pewna, że powstanie taki delikatny, milusi i jak najbardziej piórkowy sweter. Jednak im dłużej nad nim myślałam, tym bardziej pomysł typowego piórkowego przestawał mi się podobać. Chyba głównie dla tego, że typowy piórkowy kojarzy mi się z dzianiną, która podczas użytkowania traci formę, trochę się rozwleka i nie prezentuje się tak dobrze jak na początku. Ponieważ i ja nie prezentuję się tak dobrze jak na początku, to dwie takie niekształtne formy razem mogłyby straszyć ludzi;) Na etapie trzymania puszystego moteczka w dłoni i dobierania drutów doszłam do wniosku, że jakbym poszukała w moich przepastnych zasobach włóczkowych, to znajdę coś pasującego do podstawowej włóczki. Znalazłam merino w idealnym kolorze i wykorzystałam jako stabilizator dla puszystej niteczki. Powstał taki oto zwykły, najzwyklejszy sweter ale wyjątkowo miły i ciepły.


Wzór to najzwyklejszy zwyklak robiony od góry.
Włóczki: Brushed Alpaca Silk kolor 4 i Baby Merino kolor 23

Dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam:)
                         Agnieszka


23 komentarze:

  1. Bardzo fajny ten zwyklak, gratuluję:)

    OdpowiedzUsuń
  2. I taki sweter jest idealny:) Nie wyciągnie się i będzie ciepły:) A właśnie wstawiam komplet z włóczki piórkowej wygranej w Twoim candy:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że takie połączenie włóczek sprawdzi się na dłużej. Idę oglądać Twój komplet:) Pozdrawiam

      Usuń
  3. Super. Takie zwyklaki są najfajniejsze.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też je lubię, a w dodatku odnoszę wrażenie, że mam teraz fazę na zwyklaki z powodu wyrabiania zalegających w szafie włóczek. Zwyklak to taka szybka forma na przerobienie wełnianych zapasów. Pozdrawiam

      Usuń
  4. ...i - pozwolę sobie dodać - elegancki. Czasem takie najprostsze rozwiązania są najlepsze i najuniwersalniejsze.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:) Uniwersalnych ciuszków nigdy dosyć, zawsze jest na nie zapotrzebowanie. Pozdrawiam

      Usuń
  5. Mnie też się bardzo podoba,klasyka jest ponadczasowa!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetny! A ja robię piorkowego, piorkowego ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:) Czyli robisz piórkowego wagi piórkowej, a mój mogłabym może nazwać piórkowym wagi ciężkiej;) Pozdrawiam

      Usuń
  7. Świetny! A ja robię piorkowego, piorkowego ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. zwykły ? ale,jaki elegancki.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Zwykły, prosty, elegancki i stylowy sweterek:) mnie się bardzo podoba:)
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  10. I wyszedł cudny i na pewno bardziej uniwersalny niż piórkowy Gratulacje, idealny sweter!

    OdpowiedzUsuń
  11. Może i zwykły ale jaki uroczy :-)

    OdpowiedzUsuń
  12. W prostocie elegancja !Pozdrawiam Świątecznie !

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...