Z moich drutów spadł kolejny banalnie prosty projekt. To moja ulubiona forma czyli zwyklak. Włóczka, z której go zrobiłam, pochodziła z dwóch różnych farbowań, które znacznie różniły się od siebie. Początkowo myślałam by je pomieszać robiąc co drugi rząd innym kolorem, ale wychodziło za bardzo pasiasto i pstrokato. Zrobiłam więc tak, by od góry był jaśniejszy kolor, a na dole ciemniejszy. Tylko środek zrobiłam mieszając oba farbowania w co drugim rzędzie. Sweter robiłam od góry ściegiem dżersejowym, ale żeby nie było mi tak bardzo nudno, to wykorzystałam ten udzierg do nauczenia się nowej dla mnie techniki, mianowicie włoskiego zamykania oczek, oraz dopracowałam technikę robienia tzw. rulonika. Bardzo spodobały mi się te drobne detale, które nadają dzianinie dopracowanego wyglądu.
Wzór to reglan robiony od góry.
Włóczka: Malabrigo Sock Lotous. Zużyłam prawie 4 motki, druty 2,5 ściągacze i 3 reszta swetra.
Włóczkę i guziki kupiłam TU
Zamykanie oczek sposobem włoskim bardzo łopatologicznie przedstawione jest TU.
Dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam:)
Agnieszka
Rzeczywiście wygląda na bardzo dopracowany. Jest piękny.
OdpowiedzUsuńStarałam się:) Dziękuję:)
UsuńDopracowałaś sweterek w najmniejszym szczególe! Jest śliczny!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
A przy okazji nauczyłam się nowej techniki, czyli przyjemne z pożytecznym:) Pozdrawiam cieplutko:)
UsuńPrześlicznie wykonałaś ten sweterek a guziki mnie zachwyciły, cudne. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńGuziki zakupiłam już dawno. Musiałam je mieć gdy tylko je zobaczyłam. Czekały sobie na swoją kolej i się doczekały. Pozdrawiam:)
UsuńAleż piękny!! Wykończenie godne pozazdroszczenia. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam:)
UsuńŚwietny sweterek! Taki dopracowany. Bardzo ładnie się ułożyły kolorki. Niby prosty - a jednak niepowtarzalny.
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Pozdrawiam
UsuńLubię takie pasiaki:) Świetnie wyszedł:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJa też lubię pasiaki, ale od córki słyszę, że nie powinnam nosić pasków. Nic to, lubię, noszę i już;) Pozdrawiam:)
UsuńŚliczny sweterek ,bardzo fajnie dopasowałaś kolorki ,rulonik wszedł pięknie .
OdpowiedzUsuńAch, ten rulonik nie dawał mi spokoju. Ciągle wychodził nie taki jak chciałam. W końcu udał się i już mam na niego patent. Dziękuję i pozdrawiam:)
UsuńJestem pod wrażeniem wykończenia sweterka :), bardzo mi się podoba
OdpowiedzUsuńSweterek jest super!
OdpowiedzUsuńJak dla mnie idealny i "niezwykły zwyklak"...
Perfekcyjny w najdrobniejszym szczegole
pozdrawiam serdecznie
stała podczytywaczka-Bożena
Bożenko, dziękuję za miłe słowa:) Pozdrawiam serdecznie:)
UsuńFantastyczny sweterek i perfekcyjnie wykonany!!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dziękuję:) Pozdrawiam:)
UsuńJak ja bym chciała umieć zrobić tak perfekcyjny sweterek :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podobają te wykończenia i to zbieranie oczek na raglan, wiem że dziewiarki takie perfekcyjne smaczki podkreślające wartość swetra lubią zostawiać dla siebie ale gdybyś kiedyś wpadła na pomysł zrobienia jakiegoś kursu to ja stawiam na takie nabierania listw :D
Pozdrawiam serdecznie
Twoje sweterki są perfekcyjne, a żakardy powodują u mnie opadnięcie szczęki z zachwytu. Ja nie robię niczego odkrywczego. Na reglan robiony od góry jest dużo kursików w internecie. Ja tylko bym powtarzała po innych. Mój pierwszy reglan robiłam na podstawie opisu Kryski, a reszta to kwestia prób i błędów oraz wprawy. Pozdrawiam serdecznie:)
UsuńSweterek wygląda przepięknie, a te dopracowane detale powodują, że "zwyklak" jest niezwykle elegancki. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Aniu i pozdrawiam:)
Usuńprzecudnej uroku i dopracowany w każdym calu :)
OdpowiedzUsuńPiękny sweterek :) Widzę, że bardzo ładnie i starannie go wykończyłaś. Naprawdę cudny.
OdpowiedzUsuńBardzo dobry pomysł na wykorzystanie dwóch różnych farbowań Malabrigo. Sama jestem fanką tej włóczki.
Pozdrawiam :)